20. edycja „Śląskich Manewrów” przyciągnęła tłumy pasjonatów

W miniony weekend, już po raz 20., na terenie dawnej kopalni KWK Miechowice odbył się Zlot Pojazdów Militarnych „Śląskie Manewry”. Wydarzenie, które z roku na rok zyskuje na popularności, zgromadziło kolekcjonerów, grupy rekonstrukcyjne oraz fanów sprzętu wojskowego z całej Polski.
„Śląskie Manewry” to jedna z największych imprez militarnych w kraju, która od lat przyciąga nie tylko mieszkańców Bytomia i całego Śląska, lecz także pasjonatów historii wojskowości i unikalnych pojazdów militarnych. Na placu Sobieskiego oraz na terenie zlotu prezentowano bogatą kolekcję pojazdów – od zabytkowych czołgów po nowoczesny sprzęt wojskowy, często będący prawdziwymi rarytasami.
Program imprezy obfitował w emocjonujące wydarzenia. Uczestnicy mogli zobaczyć przejazd honorowy parady przez miasto, a także widowiskową inscenizację historyczną „Atak z zaskoczenia”, przenoszącą widzów do czasów misji w Iraku w 2004 roku. Dużą popularnością cieszył się również pojedynek czołgu z samochodami osobowymi, znany jako „tank Cash” – widowisko łączące adrenalinę i spektakularne efekty.
Nie zabrakło również atrakcji dla całych rodzin: militarnego jarmarku, pokazów dynamicznych pojazdów pancernych, przejażdżek sprzętem wojskowym, koncertów oraz prezentacji służb mundurowych. Organizatorzy pomyśleli także o najmłodszych, przygotowując dla nich specjalne animacje i zabawy.
W trakcie wydarzenia prowadzono także zbiórkę niezbędnych artykułów dla schroniska dla bezpańskich zwierząt w Bytomiu, co podkreśliło społeczną odpowiedzialność organizatorów i uczestników zlotu.
„Śląskie Manewry” organizuje Stowarzyszenie Pasjonatów Wojskowości „Kompania Bytom” pod honorowym patronatem prezydenta Bytomia Mariusza Wołosza, Ministerstwa Obrony Narodowej oraz Wojska Polskiego. To wydarzenie nie tylko promuje historię i technikę wojskową, ale także integruje społeczność lokalną i miłośników militariów z całej Polski.
Fot. G. Goik/UM w Bytomiu






















