Gdyby nie czujność ojca nastolatka, chłopak mógł paść ofiarą pedofila. W telefonie syna mężczyzna odkrył niepokojące SMS-y wysyłane mu przez nieznajomą osobę. Zboczeńcem, który składał niedwuznaczne propozycje 14-latkowi z Wodzisławia Śląskiego, okazał się 64-latek.
Ojciec nastolatka zgłosił sprawę na policji. Był w szoku, gdy odkrył, iż ktoś uporczywie namawia jego syna do spotkania w hotelu i wprost proponuje współżycie seksualne. Oferował za to pieniądze. Mundurowi prześledzili zapisy SMS-ów oraz połączenia telefoniczne. Szybko ustalili, gdzie znajduje się ich adresat. Zaskoczyli go na drugim końcu Polski.
64-latek był zaskoczony, gdy policjanci wkroczyli do wynajmowanego przez niego pokoju w jednym z pensjonatów w Gdyni. Mężczyzna został zatrzymany, a zgromadzony materiał dowodowy był na tyle obciążający, że 64-latek usłyszał zarzuty i decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.
Przemysław Malisz
zdj. Pixabay
Popularne
Mikołajkowa magia z Tramwajami Śląskimi
Może Ci się spodobać
