Wyciskali nawet 170-kilogramowe sztangi. W Szopienicach odbył się 32. Memoriał Czesława Białasa współorganizowany przez Katowicki MOSiR. Wśród 60 zawodników znaleźli się kobiety i mężczyźni. Głównym organizatorem był Hutniczy Klub Sportowy „Szopienice”.
Memoriał Białasa to wyjątkowa impreza dla sztangistów regionu. W tym roku udział wzięło 60 uczestników, w tym 24 kobiety i 36 mężczyzn z 12 klubów. Uczestnicy startowali w czterech kategoriach wiekowych. Kobiety podnosiły 100,
a mężczyźni nawet 170-kilogramowe sztangi.
– Chętnie wspieramy wszelkie inicjatywy promujące sportową rywalizację wśród mieszkańców. W dzień memoriału Białasa hala MOSiR-u w Szopienicach pękała w szwach od energii siłaczek i siłaczy, a emocje udzielały się każdemu – powiedział Daniel Muc, dyrektor katowickiego MOSiR-u.
Podnoszenie ciężarów podzielone było na dwa boje – rwanie i podrzut. Zawodnicy w danej grupie startowej wykonali najpierw po trzy podejścia rwania, a później podrzutu, co dało wynik w dwuboju. Najlepszymi zawodnikami w kategoriach OPEN zostali Monika Szymanek z LKS Dobryszyce i Oskar Ołubek z LKS „Omega” Kleszczów. W zawodach wzięli udział zawodnicy juniorskiej kadry Polski.
– Zwycięzcę danej kategorii wiekowej wyłonił specjalny przelicznik SINCLAIRA (wynik
w dwuboju x współczynnik wagi, wg tabeli SINCLAIRA) co dało końcową punktację. I tym sposobem wyłoniony został najlepszy zawodnik i zawodniczka OPEN całego memoriału. Wszyscy otrzymali małe upominki – powiedział Arkadiusz Rutkowski, V-ce Prezes HKS Szopienice
Popularne
