Jasna Góra. Zmarł ojciec Jerzy Tomziński
Zmarł o. Jerzy Tomziński. Miał prawie 103 lata. 77 lat był kapłanem i odprawił przynajmniej 30 tys. mszy św., 85 lat był zakonnikiem. Mówił o sobie, że jest człowiekiem Jasnej Góry. Był jasnogórskim przeorem, uczestnikiem Soboru Watykańskiego II, przyjacielem kardynała Wyszyńskiego i Jana Pawła II.
W związku ze śmiercią o. Jerzego Tomzińskiego, legendarnego paulina z Jasnej Góry Telewizja Polska wyemitowała film dokumentalny pt. „Światem rządzi Bóg”. To opowieść o życiu tego niezwykłego człowieka, jednego z najstarszych mnichów, wielokrotnego przeora Jasnej Góry i generała Zakonu Paulinów. – Miałem w życiu więcej szczęścia niż rozumu i ten film to pokazuje. I za to dziękuję Panu Bogu – mówił podczas jasnogórskiej premiery obrazu w 2014 r. śp. o. Tomziński.
– Nie było łatwo przekonać o. Jerzego do tego filmu, bardzo chętnie mówi o Jasnej Górze, o obrazie Matki Bożej, o łasce Bożej, ale nie o sobie, tym bardziej cieszę się, że to się udało – opowiadał Krzysztof Tadej, autor scenariusza i reżyser filmu. Dodawał, że „cieszymy się, że mogliśmy zrealizować film, o wyjątkowym, wspaniałym człowieku, o którego świętości życia już teraz wielu mówi”.
– O. Jerzy Tomziński to człowiek wyjątkowej pokory, to wielki, wspaniały Polak, dla niektórych nieznany, więc tym większa nasza radość, że możemy przybliżyć te wydarzenia z jego życia – podkreślał na Jasnej Górze reżyser.
– O. Jerzy jest wielkim świadkiem dla całej Polski i świata, właśnie tego, że światem rządzi Bóg, że posługuje się ludźmi w tym, by dotrzeć do serca człowieka, który przychodzi tu na Jasną Górę i spotyka się z największym skarbem Jasnej Góry, jakim jest Maryja – mówił ówczesny przeor Jasnej Góry, o. Marian Waligóra.