Jaworzno walczy z dziedzictwem chemicznej przeszłości — ruszają badania środowiskowe po „Organice Azot”

Jaworzno stawia kolejny krok na drodze do uzdrowienia zdegradowanych terenów poprzemysłowych. Władze miasta podpisały właśnie umowę z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na realizację projektu, który ma na celu dokładną analizę skażeń pozostałych po dawnych Zakładach Chemicznych „Organika Azot”. To początek długofalowego procesu, który ma przywrócić zdegradowany teren mieszkańcom i środowisku.
Projekt „Poprawa stanu środowiska wielkoobszarowego terenu zdegradowanego po Zakładach Chemicznych Organika Azot w Jaworznie” opiewa na ponad 15,6 miliona złotych, z czego aż 12,7 miliona złotych pochodzi z bezzwrotnego dofinansowania w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO). Dzięki tym środkom możliwe będzie przeprowadzenie kompleksowych badań geologicznych, hydrologicznych i chemicznych, które pozwolą ocenić realną skalę zagrożenia i wytyczyć kierunek dalszych działań.
– To bardzo poważna sprawa, wymagająca odpowiedzialnego podejścia i pełnej rozwagi – komentuje Paweł Silbert, prezydent Jaworzna. – Przeprowadzenie badań to niezbędny krok, by uzyskać wiarygodny obraz sytuacji i móc skutecznie planować kolejne etapy procesu oczyszczania. Ale apelujemy też do rządu o realne wsparcie – samorządy nie mogą samodzielnie dźwigać ciężaru neutralizacji ekologicznych bomb.
Jaworzno nie jest w tej walce osamotnione. Prezydenci pięciu miast – Jaworzna, Bydgoszczy, Tomaszowa Mazowieckiego, Tarnowskich Gór i Zgierza – od lat wspólnie apelują o systemowe rozwiązania i rządowe wsparcie finansowe dla terenów, które stanowią jedne z największych zagrożeń ekologicznych w kraju. Choć projekt specustawy przygotowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska ma objąć najpoważniejsze obszary zdegradowane, to – jak podkreślają samorządowcy – obecny kształt przepisów zrzuca całą odpowiedzialność wykonawczą na miasta. A szacunkowe koszty neutralizacji tych terenów mogą sięgać setek milionów złotych.
Podpisanie umowy poprzedziły długie i trudne negocjacje dotyczące zasad rozliczania podatku VAT w projektach finansowanych przez KPO. Przeciągające się rozmowy z resortem klimatu i NFOŚiGW znacznie opóźniły harmonogram przedsięwzięcia, jednak dzięki kompromisowi zawartemu na początku tego roku udało się sfinalizować umowę. Teraz Jaworzno intensyfikuje prace przygotowawcze, by jak najszybciej rozpocząć badania terenowe.
Zgodnie z wymogami KPO, badania zostaną przeprowadzone w oparciu o najwyższe standardy ochrony środowiska oraz zasadę DNSH (Do No Significant Harm – „Nie czyń poważnych szkód”). Ich wyniki mają dać odpowiedź na kluczowe pytania dotyczące możliwej rekultywacji i przekształcenia tego obszaru w teren bezpieczny dla ludzi i przyrody.
Dziedzictwo „Organiki Azot” — skażenie, które nie zna granic
Historia terenu, na którym niegdyś działały Zakłady Chemiczne „Organika Azot”, sięga 1921 roku. Przez dziesięciolecia produkowano tam środki ochrony roślin, m.in. DDT i lindan – substancje dziś zakazane przez Konwencję Sztokholmską. Odpady chemiczne przez lata trafiały do nieuszczelnionych wyrobisk poeksploatacyjnych w dolinie potoku Wąwolnica. Efekt? Blisko 200 tysięcy ton toksycznych substancji, zagrażających zarówno zdrowiu mieszkańców, jak i ekosystemom.
Dziś miejsce to znajduje się na liście największych zagrożeń środowiskowych dla Morza Bałtyckiego według Komisji Helsińskiej. Zanieczyszczenia przenikają do gleby, wód powierzchniowych i podziemnych, a w wielu przypadkach stężenia szkodliwych związków przekraczają dopuszczalne normy.
Wspólny front samorządów
W styczniu 2022 roku, z inicjatywy prezydenta Pawła Silberta, zawiązał się międzygminny zespół współpracy. Prezydenci pięciu miast dotkniętych podobnymi problemami zjednoczyli siły, by wspólnie zabiegać o stworzenie kompleksowej ustawy oraz mechanizmów finansowania, które umożliwią likwidację najbardziej niebezpiecznych ognisk zanieczyszczeń w Polsce.
Dziś, dzięki podpisanej umowie, Jaworzno ma szansę rozpocząć realne działania. To dopiero początek drogi – długiej, kosztownej i wymagającej – ale jednocześnie niezbędnej, jeśli miasto chce skutecznie przywrócić ten teren mieszkańcom i naturze.
Źródło opracowania: UM w Jaworznie