Katowice jeszcze nigdy nie były tak ważne dla Malty

Na nasze pytania odpowiada John Mary Attard – regionalny dyrektor biura Maltańskiej Organizacji Turystycznej w Polsce.
Jakie czynniki przyczyniły się do wzrostu zainteresowania Maltą wśród polskich turystów?
JMA: Można wymienić wiele powodów, dla których Polacy chętnie odwiedzają Maltę. Jednak jednemu można przyznać palmę pierwszeństwa. Jest nim dostępność tego śródziemnomorskiego kraju. Malta jest dosłownie na żądanie. Mam dokładnie na myśli to, że to wyspiarskie państwo ma mnóstwo rzeczy do zaoferowania, niekoniecznie tylko w lato, ale przez cały rok. Dlatego też jest ta destynacja turystyczna nie jest jednorazowa. I tak zimą Polacy odwiedzają Maltę, aby naładować swoje baterie słoneczną, wiosenną pogodą. Co więcej, między grudniem a marcem mogą oni doświadczyć wiosny na Gozo – jednej z wysp maltańskich. Wtedy to przekształca się ona w zieloną enklawę.
Wczesną wiosną Polacy odwiedzają Maltę, aby albo ten czas spędzić aktywnie (na wędrówkach, na pływaniu kajakiem), albo w celu zgłębienia 7000-letniej spuścizny maltańskiej cywilizacji, którą widać w architekturze, kulturze oraz jedzeniu. Późną wiosną i wczesnym latem Malta jest wybierana przez Polaków jako miejsce nauki języka angielskiego. Wszak Malta jest krajem dwujęzycznym, gdzie angielski jest językiem urzędowym.
Z kolei jesień to okres, w którym Polacy przybywają do tego wyspiarskiego kraju, aby doświadczyć prawdziwego lata w mniej obleganym turystycznie okresie. Oczywiście nakłada się na to jeszcze śródziemnomorskość tej destynacji, która robi swoje. Są także rzeczy na Malcie, które nie są sezonowe. Dla przykładu można tam nurkować przez cały rok.
A to wszystko dzięki bezpośrednim, całorocznym połączeniom lotniczym, które trwają 2,5 godziny i są realizowane z siedmiu polskich lotnisk. Dotyczy to także Waszego lotniska w Pyrzowicach, z którego latają samoloty linii Wizz Air oraz Ryanair. Wasze lotnisko znajduje się w top 3 najważniejszych polskich lotnisk dla Malty. Przemawiają za tym liczby. Rok 2023 był najlepszym rokiem od czasu wprowadzenia bezpośrednich lotów na Maltę z Katowic w 2017 roku. Wygląda na to, iż bieżący rok zakończy się jeszcze lepiej. Ruch z Katowic na Maltę podwoi się.
Jakie atrakcje turystyczne na Malcie są szczególnie popularne wśród Polaków?
JMA: Trzeba na to spojrzeć przez pryzmat motywacji: co chcą zobaczyć na Malcie oraz co oczekują tam doświadczyć. Dla części z nich będą to z pewnością kompleksy megalitycznych świątyń jak Ggantija na Gozo czy Tarxien na Malcie. Dla innych, to będzie po prostu lista piastyczych plaż do zaliczenia. Dla jeszcze innych głównym motywatorem wybrania się na Maltę to chęć zobaczenia, gdzie powstawały znane filmy takie jak: Napoleon, Assassin Creed, Troja, obie części Gladiatora czy serial Gra o Tron. Entuzjaści architektury mają w czym wybierać – w zależności czy ich interesuje Starożytność, Średniowiecze czy Barok.
Oczywiście wisienką na torcie jest stolica Valletta, która nie tylko należy do Światowego Dziedzictwa UNESCO, ale była również Europejską Stolicą Kultury w 2018 roku. Warto w tym miejscu dodać, iż w 2026 roku wyspa Gozo będzie nosić tytuł Europejskiego Regionu Gastronomicznego. Będzie znaczącym turystycznym magnesem.
Malta jako kraj świętego Pawła, oferuje także przeżycia duchowe. Nie tylko w postaci kościołów – których jest co najmniej tyle samo, co dni w roku – ale także specjalnie stworzone ścieżki tematyczne (Camino Maltes, śladami świętego Pawła) oraz miejsca związane z kultem Jana Pawła II.
Wspomniałem wcześniej o nauce języka angielskiego na Malcie. Według danych za rok 2023, Polacy znajdują w top 5 europejskich nacji, które najczęściej przybywają do tego śródziemnomorskiego kraju, aby uczyć się języka Shakespeare’a.
W jaki sposób Maltańczycy starają się przyciągnąć jeszcze więcej turystów z Polski?
JMA: Generalnie rozwój oferty oraz rozwój siatki połączeń to dwa najważniejsze elementy w zakresie przyciągania zagranicznych turystów na Maltę, w tym tych z Polski również. Przede wszystkim w przekazach stale podkreślamy, iż Malta jest na żądanie; że jest całoroczną destynacją. Oznacza to, iż oferuje różne doznania biorąc pod uwagę określoną porę roku.
A jest to możliwe dzięki temu, że rozwijamy specjalizacje w naszej turystyce. Ważny jest dla nas obszar jet-settingu, czyli przyciąganie fanów popularnych filmów. Mocno działamy poprzez pozycjonowanie się przez kulturę. W tym roku odbyła się pierwsza edycja maltabiennale.art, czyli międzynarodowego przeglądu sztuki współczesnej. W tym wydarzeniu wzięło udział 250 tys. ludzi. Niedawno, bo pod koniec października, miało miejsce otwarcie MICAS – pierwszego w historii Malty centrum/ muzeum sztuki współczesnej. Na dniach ruszamy z zupełnie nowym segmentem turystycznym. Rozwijamy także takie specjalizacje jak turystyka religijna czy związana z gastronomią. Aby podkreślić wagę tej drugiej “spożywczej” specjalizacji, w styczniu bieżącego roku powołano ambasadora ds. win na Malcie i Gozo. Misją Josefa Bonello, bo to o niego chodzi, to wykorzystanie swojego ogromnego, 30-letniego doświadczenia w winiarstwie do promocji win z tego śródziemnomorskiego kraju.
Ale jak wspomniałem wcześniej, rozwój oferty to tylko połowa sukcesu. Do pełnego sukcesu jest potrzebny stały rozwój siatki połączeń między Polską a Maltą. Dlatego też tak bardzo dbamy o relacje z Waszym lotniskiem, ponieważ jego rozwój jest niesamowity. Połączenia z Katowic na Maltę są szczególnie ważne biorąc pod uwagę, jaki jest potencjał Waszego regionu. Nie mówimy wszak tylko o Katowicach, ale o całym regionie, który liczy 2,7 mln mieszkańców. To nieco więcej aniżeli liczy aglomeracja warszawska (2,6 miliona).
A ten potencjał jest bezpośrednio odczuwalny. Dla przykładu, w kwietniu 2024 roku Ryanair rozpoczął loty na Maltę w katowickiego lotniska. Popularność na linii Katowice-Malta była tak duża, iż ten irlandzki przewoźnik zdecydowało się o utrzymaniu siatki połączeń w okresie zimowym.
Jakie są najczęstsze opinie polskich turystów o Malcie po powrocie z wakacji?
JMA: Te opinie są dosyć zróżnicowane. Często podkreślają, że nie udało im się zobaczyć wszystkiego, dlatego muszą wrócić na Maltę. Dla innych było wielkim zaskoczeniem to, jak wiele ma do zaoferowania tak mały kraj. Dla części Polaków, Malta stała się jakby drugim domem, do którego wracają o różnych porach roku. Często Polacy odwiedzający ten śródziemnomorski kraj zaczynają go poznawać w sposób ogólny, aby po pewnym czasie zainteresować się konkretnym obszarem, np. nurkowaniem.
Nie bez znaczenia jest również wymiar śródziemnomorskości. Słoneczna pogoda, obszar europejski oraz niezbyt daleko od domu (maksymalnie 2-3 godziny samolotem), to wszystko składa się na to, iż Malta jako destynacja turystyczna nie jest oczywista. To jest jej wielkim atutem.
Proszę wymienić specjały lokalnej kuchni, których turyści powinni spróbować na Malcie.
JMA: Na początek – pastizzi. Jest to pikantne ciasto wypełnione serem ricotta lub groszkiem. Jest to dosyć popularne uliczne jedzenie na Malcie. Kolejną “przystawką”, którą warto spróbować odwiedzając ten śródziemnomorski kraj, będzie ciasto lampuki. Jest to ciasto francuskie wypełnione pikantną pastą rybną, przeważnie przygotowaną z dorady. Fenek i Bragioli – to na danie główne. Pierwsze z nich to wolno gotowany królik w sosie pomidorowym z ziołami i przyprawami ala gulasz. Drugie to rolowane oliwki wołowe nadziewane boczkiem, serem i ziołami – także w sosie pomidorowym. Na deser polecam imqaret. Jest to ciasto daktylowe. Po więcej zapraszam na Maltę 🙂
Jak Malta radzi sobie z rosnącą liczbą turystów, zwłaszcza w sezonie letnim?
JMA: Faktycznie od czerwca do końca sierpnia, Malta nie potrzebuje więcej turystów. Dlatego też Wyspy Maltańskie budują swoją pozycję i rozpoznawalność jako destynacji całorocznej. Zachęcamy turystów, aby swój letni urlop spędzali na Malcie jesienią: w październiku lub listopadzie. Jest równie ciepło, słonecznie, można się kąpać w morzu jak w typowym sezonie letnim, no i są mniejsze tłumy.
Jakie są najważniejsze wydarzenia kulturalne lub festiwale na Malcie, które mogą zainteresować polskich turystów?
JMA: W każdym miesiącu odbywa się co najmniej jedno duże wydarzenie na Malcie. W styczniu odbywa się międzynarodowe wydarzenie dla fanów muzyki z XVI, XVII i XVIII wieku, czyli Valletta Baroque Festival. Luty stoi pod znakiem celebracji świętego Pawła oraz karnawału. W kwietniu na Malcie odbywają się dwa kolejne, duże wydarzenia: Festiwal Fajerwerków i Festiwal Truskawek. Co dwa lata, między marcem a majem, organizujemy Maltabiennale.art – międzynarodowy przegląd sztuki współczesnej. Druga edycja biennale odbędzie się w 2026 roku. Lato na Malcie jest mocno muzyczne: Isle of MTV Malta, Summer Daze oraz Glitch Festival. W październiku odbywają się regaty Rolex Middle Sea Race oraz maltańska noc kultury – Notte Bianca. Każdy rok na Malcie kończy się bożonarodzeniowym Fairyland w grudniu.
Proszę nakreślić perspektywy dla turystyki na Malcie w kontekście długoterminowego rozwoju i współpracy z Polską?
JMA: Wszystko na to wskazuje, iż rok 2024 zakończymy z rekordowym wynikiem – co najmniej 200 tys. polskich turystów odwiedzi nasz kraj. Wskazują na to dane z okresu od stycznia do sierpnia, kiedy to Maltę odwiedziło prawie tyle samo Polaków, co przez cały rok 2023 (164 tys. w stosunku do 167 tys.). W naszym podejściu do rozwoju turystyki ważna jest nie tylko współpraca z liniami lotniczymi, ale również z lokalnymi władzami i lokalnymi lotniskami takimi jak lotnisko w Pyrzowicach. Na bieżąco śledzimy rozwój Waszego lotniska. Bardzo chcielibyśmy, aby jego dynamiczny rozwój był również efektem stale rozwijającej się siatki połączeń z naszym krajem.