Królowa Sportu powraca do Kotła Czarownic

W najbliższy piątek, 23 maja, Stadion Śląski w Chorzowie – znany jako legendarny Kocioł Czarownic – stanie się centrum światowej lekkoatletyki. To właśnie tu rozegrana zostanie 71. edycja Orlen Memoriału Janusza Kusocińskiego – jednej z najstarszych i najbardziej prestiżowych imprez lekkoatletycznych w Polsce. Wydarzenie wspiera Województwo Śląskie.
– Po raz ósmy nasz stadion gości Memoriał Kusocińskiego. To dowód, że Stadion Śląski stał się prawdziwym domem dla lekkoatletyki. Nasi sportowcy czują się tu jak u siebie, a my z dumą stawiamy czoła temu wyzwaniu – powiedział marszałek Województwa Śląskiego Wojciech Saługa podczas konferencji prasowej.
Sebastian Chmara, prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, podkreślił znaczenie współpracy:
– Tak duże wydarzenia wymagają silnych partnerów. My takiego partnera mamy – to Województwo Śląskie.
Tradycja i historia spotykają współczesne gwiazdy
Memoriał Kusocińskiego od lat uchodzi za mityng z wyjątkową obsadą, zwłaszcza w konkurencjach technicznych. Już w 1959 roku Edmund Piątkowski ustanowił tu rekord świata w rzucie dyskiem. Impreza, której pomysłodawczynią była przedwojenna medalistka olimpijska Maria Kwaśniewska, zawsze przyciągała czołowych zawodników – m.in. Janusza Sidłę, Piotra Bielczyka, czy rekordzistę świata Jana Železnego.
Tegoroczna edycja w Chorzowie nie zawiedzie fanów rzutów. Wśród zaproszonych gwiazd zobaczymy m.in. Neeraja Choprę – mistrza olimpijskiego z Tokio, Andersona Petersa – dwukrotnego mistrza świata z Grenady, oraz znakomitego Niemca Juliana Webera, mistrza i wicemistrza Europy. Polskę reprezentować będą: Cyprian Mrzygłód, Dawid Wegner i Marcin Krukowski – aktualny rekordzista kraju, który mocno rozpoczął sezon 2025.
– Nie zamierzam być gościnny. Celuję w wynik powyżej 85,50 m i chcę pokazać rywalom, że w tym sezonie muszą się ze mną liczyć – zapowiada Krukowski, obecnie wicelider europejskiego rankingu.
Start Chopy i Petersa będzie także powrotem do Polski po dziewięciu latach – ostatnio rywalizowali tu jako juniorzy podczas Mistrzostw Świata w Bydgoszczy w 2016 roku.
Pojedynek sprinterskich gwiazd i legendy polskiej lekkoatletyki
Na bieżni emocji również nie zabraknie. Oczy kibiców zwrócone będą na Maksymiliana Szweda – 21-letniego sprintera z Łodzi, który w hali wywalczył srebro mistrzostw Europy i ustanowił rekord kontynentu do lat 23. Jego forma zostanie sprawdzona przez norweskiego rywala Håvarda Bentdala Ingvaldsena – mistrza Europy U23 z 2023 roku.
– Szykuje się pojedynek dwóch wschodzących gwiazd europejskiego sprintu – zapowiada Marek Plawgo, wiceprezes PZLA, który niedawno oddał Szwedowi swój halowy rekord Polski na 400 metrów.
Swoją obecność potwierdzili także giganci polskiej lekkoatletyki – rekordzistka świata w rzucie młotem Anita Włodarczyk oraz jeden z najlepszych tyczkarzy świata, Piotr Lisek.
– Od listopada nie opuściłam ani jednej jednostki treningowej. Jestem dobrej myśli i z niecierpliwością czekam na start sezonu – powiedziała Włodarczyk.
Dzieci też pobiegną po marzenia
Wydarzeniu towarzyszyć będą atrakcje dla najmłodszych kibiców. Na błoniach stadionu powstanie specjalne miasteczko „Lekkoatletyki dla Każdego” – programu popularyzującego sport wśród dzieci i młodzieży.
– Najmłodsi będą mogli spróbować swoich sił na bieżni, skoczniach i w konkurencjach rzutowych. Każde dziecko, które ukończy rywalizację, otrzyma bezpłatny bilet na memoriał i szansę, by zobaczyć światowe gwiazdy na żywo – mówi koordynator programu PZLA, Marian Nowakowski.
Fot. Andrzej Grygiel / UMWS








