Mały pasażer, wielkie prawa. Co dziecku przysługuje za opóźniony lub odwołany lot?

Podróżowanie samolotem z dzieckiem to dziś codzienność – zarówno podczas wakacyjnych wyjazdów, jak i w sytuacjach, gdy maluch leci sam, np. do dziadków. Choć linie lotnicze starają się ułatwiać rodzinne podróże, nie da się uniknąć potencjalnych problemów: odwołanych połączeń, wielogodzinnych opóźnień czy odmowy wejścia na pokład. Czy w takich przypadkach najmłodsi pasażerowie mają takie same prawa jak dorośli? Okazuje się, że tak – o ile spełnione są określone warunki.
Dziecko na pokładzie – kiedy może lecieć bez opiekuna?
Zasady dotyczące samodzielnych podróży dzieci różnią się w zależności od linii lotniczej. Najczęściej dzieci do 5. roku życia muszą podróżować z dorosłym. W przypadku dzieci w wieku 5–11 lat większość przewoźników oferuje usługę tzw. małoletniego bez opieki (ang. Unaccompanied Minor), podczas której dziecko jest pod stałą opieką personelu lotniczego od momentu odprawy aż do przekazania odpowiedzialnemu opiekunowi po przylocie.
Od 12. roku życia dzieci mogą zazwyczaj podróżować samodzielnie, choć czasem linie wymagają dodatkowych zgód od rodziców. Przed rezerwacją warto więc zawsze sprawdzić regulamin konkretnego przewoźnika.
Równość w przestworzach – unijne przepisy chronią wszystkich pasażerów
Zgodnie z rozporządzeniem (WE) nr 261/2004, każdemu pasażerowi – niezależnie od wieku – przysługuje prawo do odszkodowania w przypadku istotnych zakłóceń lotu. Oznacza to, że dzieci mają dokładnie takie same prawa jak dorośli, pod warunkiem że posiadają imienny bilet lotniczy.
Rodzice lub opiekunowie mogą ubiegać się o odszkodowanie w imieniu dziecka, jeśli spełniony został któryś z poniższych warunków:
- lot był opóźniony o co najmniej 3 godziny,
- lot został odwołany mniej niż 14 dni przed planowanym wylotem,
- odmówiono wejścia na pokład z powodu przepełnienia samolotu.
Ile wynosi odszkodowanie dla dziecka?
Kwoty rekompensaty są identyczne jak w przypadku dorosłych i zależą od długości trasy:
- 250 euro – loty do 1500 km,
- 400 euro – loty wewnątrz UE powyżej 1500 km lub między 1500 a 3500 km poza UE,
- 600 euro – loty powyżej 3500 km poza granicami UE.
Nie ma znaczenia, czy bilet został opłacony w pełnej cenie, był częścią promocji czy został zakupiony za mile lojalnościowe – jeśli dziecko ma ważny bilet, ma również prawo do pełnego odszkodowania.
Niemowlę bez miejsca? Może mieć prawo do odszkodowania
Wielu rodziców zastanawia się, co z prawami niemowląt podróżujących na kolanach. Dawniej uznawano, że skoro nie zajmują miejsca, nie przysługuje im odszkodowanie. Jednak orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE zmieniły tę interpretację.
Jeśli za niemowlę została uiszczona opłata i wystawiono mu imienny bilet (nawet bez przypisanego miejsca), ma ono takie same prawa jak pozostali pasażerowie. Brak biletu i brak opłaty niestety wykluczają możliwość ubiegania się o rekompensatę.
Ekspert radzi: dokumentuj wszystko
– Rodzice często nie wiedzą, że prawa pasażerskie obejmują również dzieci, nawet te najmłodsze – tłumaczy David Janoszka, ekspert ds. praw pasażerów z firmy AirCashBack. – Kluczowe jest posiadanie imiennego biletu. Tylko wtedy dziecko może korzystać z ochrony wynikającej z unijnych przepisów – dodaje.
Ekspert podkreśla, jak ważne jest gromadzenie dokumentacji. Karty pokładowe, potwierdzenia rezerwacji, wiadomości e-mail od linii lotniczych czy zrzuty ekranu z komunikatami o opóźnieniach mogą okazać się decydujące przy rozpatrywaniu roszczeń.
Jak złożyć wniosek o odszkodowanie dla dziecka?
Wniosek składa zazwyczaj opiekun prawny – najczęściej rodzic. Do zgłoszenia należy przygotować:
- dane dziecka i opiekuna,
- numer rezerwacji i imienny bilet dziecka,
- dowody potwierdzające zakłócenie lotu (np. korespondencję z linią lotniczą).
Reklamację można złożyć bezpośrednio u przewoźnika lub skorzystać z firm specjalizujących się w dochodzeniu odszkodowań. W przypadku pozytywnego rozpatrzenia, środki trafiają na konto opiekuna, który działa w imieniu dziecka.
Fot. Pexels/źródło opracowania: AirCashBack