Nie żyje legenda Polonii Bytom

W wieku 97 lat odszedł Władysław Kłoczko, ikona Polonii Bytom. Związał się z klubem w połowie lat 50. ubiegłego wieku, przekazując mu swoje serce na dekady. Jako trener piłkarski, łowca talentów i aktywny działacz zyskał wielkie uznanie i szacunek wśród kolegów oraz sympatyków klubu.
Kłoczko przyszedł na świat 1 października 1926 roku we Lwowie. Jak wielu mieszkańców tego miasta, podążając życiową ścieżką, znalazł swoje miejsce w Bytomiu. Tam, przez lata, oddawał się pracy jako trener i mentor młodych adeptów piłki nożnej.
Od połowy lat 50. minionego wieku związany był nierozerwalnie z bytomskim klubem. W początkowych latach pełnił funkcję kierownika drużyny hokejowej, by później przenieść swoje umiejętności do szkolenia trampkarzy w sekcji piłkarskiej. Był także niezastąpionym „łowcą talentów”, który na bytomskich podwórkach i ulicach odnajdywał diamenty przyszłych ligowych boisk.
To były czasy, kiedy brakowało szkółek piłkarskich, a boiska to były ledwie wydeptane ścieżki na placach przed familokami. To właśnie tam, nieustannie obserwując i szukając, zapraszał obiecujących chłopców na treningi. Jego sympatyczna postawa i autorytet przyciągały młodych adeptów, którzy pod jego skrzydłami stawali się prawdziwymi gwiazdami. W uznaniu dla jego wkładu w rozwój piłki nożnej, Władysław Kłoczko został uhonorowany m.in. medalem z okazji 100-lecia Śląskiego Związku Piłki Nożnej oraz Brązowym Medalem Za Wybitne Osiągnięcia w Rozwoju Piłki Nożnej, przyznawanym przez PZPN.
TB/Fot. UM w Bytomiu