Nowe ściany wydobywcze w kopalni Pniówek

Kopalnia Pniówek, należąca do Jastrzębskiej Spółki Węglowej, otwiera nowy rozdział w swojej działalności. W marcu i kwietniu uruchomiono tam dwie nowe ściany wydobywcze, których łączne zasoby sięgają 1,4 mln ton wysokiej jakości węgla koksowego. To znaczący krok w stronę odbudowy potencjału wydobywczego po tragicznym wypadku z 2022 roku.
Technologiczny przełom – ściana B-1
Pierwszą z nowo uruchomionych ścian jest B-1, zlokalizowana w pokładzie 404/4+405/1. Jej wybieg przekracza kilometr, a same zasoby to aż 1 mln ton surowca o znakomitych parametrach. Co więcej, to właśnie tutaj zastosowano jeden z najbardziej zaawansowanych kompleksów ścianowych w historii kopalni.
Kompleks ten, wyprodukowany przez Jastrzębskie Zakłady Remontowe, składa się ze 113 sekcji zmechanizowanej obudowy, zunifikowanych sekcji 1,75, przenośnika ścianowego i podścianowego oraz zintegrowanego układu przekładkowego. Umożliwia on eksploatację pokładów o miąższości do 4,7 m, a przy zastosowaniu nadstawek – nawet do 5,3 m.
Nowością w ścianie B-1 jest kombajn wyposażony w system monitorowania wysokości urabiania i podcięcia spągu. Sterowanie obudową odbywa się elektrohydraulicznie, z zastosowaniem systemu ciągłego pomiaru geometrii pracy każdej sekcji. Dzięki temu możliwa jest pełna automatyzacja procesu wydobycia – od obsługi pojedynczych sekcji, po koordynację całej ściany.
Wprowadzono również innowacyjny system zraszania, który ogranicza zapylenie w strefie pracy kombajnu. Zautomatyzowane systemy kontrolują geometrię, podporność oraz diagnozują awarie, co nie tylko zwiększa bezpieczeństwo, ale też pozwala na bieżąco analizować zmienne warunki geologiczno-górnicze.
Wiele z zastosowanych w ścianie B-1 rozwiązań powstało w ramach programu „Efektywna Kopalnia”, będącego częścią Strategicznego Planu Transformacji JSW. Obecnie aż 17 ścian w kopalniach spółki wyposażonych jest w systemy monitoringu podporności obudowy, co ma kluczowe znaczenie dla stabilności wyrobisk.
Ściana N-4 – mniejsza, ale równie ważna
Drugą ścianą, która właśnie rozpoczęła pracę w Pniówku, jest N-4 zlokalizowana w pokładzie 404/4. Ma 730 m biegu, 210 m długości i wysokość 2,1 m. Choć mniejsza od B-1, stanowi istotne uzupełnienie obecnych frontów wydobywczych kopalni. Obecnie eksploatowanych jest tam pięć ścian, a prace przygotowawcze trwają przy kolejnej – C-2 w pokładzie 362/1.
W planach na 2025 rok jest oddanie do użytku aż dziewięciu ścian w różnych pokładach, co znacząco zwiększy możliwości produkcyjne zakładu.
Pniówek wraca do gry
– Kopalnia Pniówek odbudowuje swoje fronty eksploatacyjne, co było niezbędne po katastrofie z kwietnia 2022 roku. Wracamy do wydobycia ze ścian o dłuższych wybiegach, które przed tragedią były normą – komentuje Adam Rozmus, wiceprezes JSW SA ds. technicznych i operacyjnych oraz p.o. zastępcy prezesa ds. rozwoju. – Wdrażane przez nas rozwiązania w ramach „Efektywnej Kopalni” mają nie tylko zwiększyć efektywność wydobycia, ale przede wszystkim poprawić bezpieczeństwo pracy naszych górników – dodaje.
Fot. JSW/Dawid Lach