AKTUALNOŚCI PUBLICYSTYKA

Od średniowiecza do początków GOP-u. Część 2

Historia wodociągów na Górnym Śląsku to opowieść o zmaganiach ludzi z przyrodą i przemysłem. To walka o bezpieczny i nieprzerwany dostęp do wody, która w wyniku niespotykanych gdzie indziej w Polsce zmian w strukturze społecznej i gospodarczej, powodowała katastrofalne czasami niedostatki wody. Dzisiaj system zaopatrzenia w wodę jest sprawny i bezpieczny, dający w zasadzie gwarancję nieprzerwanego dostępu do tego dobra. Nie zawsze jednak tak było…

Poniżej Część 1.

https://dwakwadranse.pl/od-sredniowiecza-do-poczatkow-gop-u

Część 2

Z końcem średniowiecza zaczęły pojawiać się wodociągi ciśnieniowe, działające na zasadzie pomp dwutłokowych. Rurmus nie musiał w tym przypadku podnosić wody, bo jej ruch wymuszało ciśnienie uzyskane dzięki pompom wodnym. W literaturze ten sposób rozwiązania technologicznego nazywany jest z niemieckiego wasserkunst. Tak powstawał ciśnieniowy system wodociągowy, w którym woda rurociągami rozprowadzana jest pod ciśnieniem w różnych kierunkach.

Mieszkańcy Górnego Śląska przez długi czas wodę pozyskiwali z ujęć powierzchniowych lub studni czerpalnych, pobieranych z płytkich wód podziemnych. Sytuacja radykalnie zaczęła się zmieniać wraz z odkryciem złóż surowców mineralnych: rud cynku, ołowiu i srebra, a nieco później też węgla kamiennego. Eksploatacja kopalń doprowadziła do zakłóceń w gospodarce wodnej. Stało się to za sprawą odwadniania wyrobisk kopalnianych, które doprowadziły do obniżenia poziomu wód gruntowych i powstania tzw. leja depresyjnego. Zanikły lub zostały zanieczyszczone poziomy użytkowe wód powierzchniowych i podziemnych. W roku 1788 w kopalni „Fryderyk” koło Tarnowskich Gór uruchomiono pierwszą na kontynencie maszynę parową – służącą do odwadniania wyrobisk. To zwiększyło możliwości pracy w kopalniach. Przemysł zaczął rozwijać się na niespotykaną wcześniej skalę. Od końca XVIII wieku masowo powstawały nowe zakłady. W 1791 roku założono pierwszą państwową kopalnię węgla kamiennego – kopalnię „Królewską” (od 1810 roku „Królowa Luiza”). W tym samym czasie w Chorzowie uruchomiono drugą państwową kopalnię „Książę Karol Heski” (później „Król”). W Śląskich miastach zaczęło brakować wody, której potrzebowali już nie tylko mieszkańcy, ale też przemysł ciężki i powszechnie stosowane maszyny – wszak to era pary. Doświadczając coraz większych problemów z dostępem do wody, rząd pruski postanowił rozwiązać kwestię zaopatrzenia w sposób systemowy. W kwietniu 1873 roku rząd zlecił ustalenie stanu faktycznego możliwości zaopatrzenia GOP w wodę. Potwierdzono, że główną winę za zanik wód oraz ich złą jakość ponosi przemysł wydobywczy. Ustaleń tych dokonał na zlecenie władz centralnych Radca Budownictwa Lądowego – inżynier Veitmeyer. Na terenie Górnego Śląska rozpoczęło się poszukiwanie potencjalnych źródeł zaopatrzenia w wodę. Pierwsze odwierty wykonano już w tym samym, 1873 roku w okolicach wsi Zawada, gdzie oddano dwie studnie głębinowe „Neptun” i „Hackelberg”.

ARKADIUSZ TARASIŃSKI GPW S.A.