W sobotnie popołudnie Salezjański Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Tarnowskich Górach wypełnił się emocjami. Przez trzy godziny mieszkańcy, samorządowcy i eksperci rozmawiali o planach utworzenia rezerwatu w Parku Repeckim – jednym z najcenniejszych przyrodniczo miejsc na Górnym Śląsku.
– Chcemy wspólnie wypracować najlepsze rozwiązanie, które pozwoli skutecznie chronić wyjątkowe siedliska bukowe, a jednocześnie odpowie na potrzeby mieszkańców – podkreśliła Mirosława Mierczyk-Sawicka, Regionalna Dyrektor Ochrony Środowiska w Katowicach, otwierając konsultacje. – Będziemy rozmawiać tak długo, jak będziecie tego chcieli – dodała, zapowiadając otwartość na dialog.
Park Repecki budzi wielkie emocje – zarówno zachwyt specjalistów, jak i niepokój części lokalnej społeczności. Jedni podkreślają jego bezcenną wartość ekologiczną, inni obawiają się ograniczeń w codziennym korzystaniu z parku.
Dlaczego Park Repecki zasługuje na ochronę?
Park Repecki to prawdziwy skarb Górnego Śląska. Jak przypominał Jerzy Parusel z Państwowej Rady Ochrony Przyrody, tak różnorodnych i dobrze zachowanych buczyn nie znajdziemy nigdzie indziej w regionie. – To bajka, unikat, nasza odpowiedzialność! – mówił.
Profesor Jan Holeksa już w 1999 roku pisał o Parku Repeckim jako o jednym z najważniejszych przyrodniczo obszarów Górnego Śląska, zwracając uwagę na niezwykłe bogactwo drzew o wymiarach pomnikowych i unikalną strukturę drzewostanów.
Sercem parku są starodrzewy – majestatyczne buki i dęby, z których około 300 osiąga rozmiary pomników przyrody. To również ostoja rzadkich i chronionych gatunków – występuje tu ponad 40 gatunków grzybów objętych ochroną, w tym tak unikalne jak boczniaczek pomarańczowo-żółty czy smolucha bukowa. Niektóre z nich uznawano za wymarłe w naszym regionie.
Co więcej, Park Repecki to dom dla rzadkich ptaków – jak dzięcioł czarny czy muchołówka mała. – To możliwe, bo przez ostatnie 200 lat park niemal nie był przekształcany przez człowieka – tłumaczył Przemysław Skrzypiec, zastępca RDOŚ i Regionalny Konserwator Przyrody.
Rezerwat: ochrona bez zakazów?
Podczas konsultacji wybrzmiała ważna deklaracja: utworzenie rezerwatu nie oznacza zakazu korzystania z parku.
– Szlaki piesze i rowerowe zostaną utrzymane i odpowiednio oznakowane, a spacery z psami nadal będą możliwe – zapewniał Skrzypiec. Z rezerwatu wyłączone zostaną obszary wokół Górnośląskiego Centrum Rehabilitacji i Sztolni Czarnego Pstrąga – tam, gdzie nie występują cenne siedliska.
– Zawody łucznicze czy rowerowe będą mogły się odbywać jak dotąd, przy pełnym poszanowaniu przyrody – dodał.
Mimo tych zapewnień, sala była podzielona. Po jednej stronie siedzieli przeciwnicy rezerwatu, obawiający się ograniczeń. Po drugiej – zwolennicy, którzy domagali się zdecydowanej ochrony unikalnego terenu.
– Wszyscy chcemy chronić przyrodę. Różnimy się tylko co do sposobu – podsumował burmistrz Tarnowskich Gór, Arkadiusz Czech.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zapowiedziała kontynuowanie rozmów. – Ochrona przyrody nie może dzielić. Chcemy znaleźć rozwiązanie, które połączy troskę o środowisko z szacunkiem dla mieszkańców – mówiła dyrektor Mierczyk-Sawicka.
Szczegółowy zasięg planowanego rezerwatu i korzyści z jego utworzenia można było zobaczyć na załączonych materiałach i mapach. A więcej o wyjątkowej wartości Parku Repeckiego opowiadał podczas konsultacji Przemysław Skrzypiec – nagranie dostępne jest tutaj: zobacz film.
Fot. Domena publiczna
