Paweł Siciński – gliwiczanin bije rekord Guinnessa w Football Manager

Paweł Siciński, mieszkaniec Gliwic, ponownie zapisuje swoje imię w księdze rekordów Guinnessa dzięki wyjątkowemu osiągnięciu w świecie gier piłkarskich. Tym razem, pasjonat Football Managera pobił swój własny rekord, rozgrywając aż 528 sezonów, co stanowi niebywałe osiągnięcie w tej popularnej symulacji piłkarskiej. Wśród niezliczonych meczów, zanotował imponujący współczynnik zwycięstw wynoszący 73 procent.
Paweł Siciński, zawodowo mechanik i informatyk, w świecie wirtualnej piłki to uzdolniony trener z licencją UEFA Grassroots C. Jego miłość do piłki nożnej zrodziła się już dawno temu, a pasja do Football Managera trwa od 2004 roku. W 2022 roku, Siciński zadebiutował w Księdze Rekordów Guinnessa, rozgrywając 460 sezonów piłkarskich. Jednak to nie zaspokoiło jego ambicji, a w tym roku postanowił wbić kolejny gwóźdź do swojego wirtualnego lauru, osiągając aż 528 sezonów.
Wirtualna rozgrywka rozpoczęła się dla Sicińskiego w styczniu 2018 roku, a finalnym dniem był 21 maja 2546 roku. To ogromne zaangażowanie pochłonęło niesamowitą ilość czasu – 10 887 godzin, co równa się 453 dniom i 15 godzinom spędzonym na wirtualnej ławce menedżerskiej. Wyjątkowo długie stażowanie w wirtualnym świecie nie było jednak daremnym trudem. Przez 310 sezonów, od 2114 do 2434 roku, Siciński kierował islandzkim klubem Fimleikafélag Hafnarfjarðar, zdobywając z nim imponujące sukcesy w europejskich pucharach. Owa wyjątkowa drużyna postanowiła nawet zaproponować mu prawdziwy staż na wzór tego wirtualnego.
Naszym celem jest eksplorowanie mniej znanych lig. Od dziecka interesowałem się islandzką ligą, a zdobycie sukcesu z praktycznie nieznajomym klubem przynosi ogromną radość i satysfakcję – dzieli się Paweł Siciński.
Nie tylko islandzkie kluby miały szansę odczuć wdzięki wirtualnego szkoleniowca. Siciński prowadził takie potężne drużyny jak Paris Saint-Germain, Manchester City, Arsenal i Inter Mediolan. Jego menedżerska kariera to niesamowity zestaw wyników – 25 084 rozegrane mecze, z czego 18 406 zakończyło się zwycięstwami, 2 903 remisami i 3 775 porażkami. Transfery to kolejny obszar, w którym imponuje – kupił 2 456 zawodników, sprzedał 3 355, a wydał zaledwie 26.
Oczywiście, wirtualne sukcesy nie poszły w próżnię. Siciński zgarnął 848 nagród, a jego wirtualne zarobki osiągnęły zawrotną kwotę 2,86 mld funtów.
TB/ UM w Gliwicach
Fot. Paweł Siciński
