Piast Gliwice. Piąta wygrana z rzędu!
W niedzielnym meczu 29. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Piast Gliwice odniósł zwycięstwo na wyjeździe z Widzewem Łódź 3:2. Dla Niebiesko-Czerwonych był to piąty sukces z rzędu w lidze.
Od samego początku spotkania to Piast Gliwice dyktował warunki gry. Podopieczni Aleksandara Vukovicia kontrolowali przebieg meczu i tworzyli więcej sytuacji bramkowych. Szybko udało im się objąć prowadzenie za sprawą strzału zza pola karnego Grzegorza Tomasiewicza, a nieco później Kamil Wilczek podwyższył wynik, odbijając piłkę po potężnym uderzeniu Patryka Dziczka. Po tych trafieniach gliwiczanie grali z większym spokojem i bez problemów utrzymali dwubramkowe prowadzenie do przerwy.
W 72. minucie Arkadiusz Pyrka zdobył kolejnego gola, pokonując bramkarza rywali w sytuacji sam na sam i podwyższając wynik dla gości. Jednak chwilę później Juliusz Letniowski zdobył gola dla Widzewa Łódź, oddając mocny strzał zza pola karnego, który odbił się od obrońcy i zaskoczył Františka Placha, bramkarza Piasta, wpadając do siatki. A to jeszcze nie koniec emocji! W 83. minucie Bartłomiej Pawłowski mocno uderzył na bramkę Piasta z bliskiej odległości i zdobył kontaktowego gola. Mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla gości.
Przez długi czas prezentowaliśmy bardzo dobrą grę i zasłużenie objęliśmy prowadzenie, które wydawało się być nie do odrobienia. Jednak dopóki piłka jest w grze, wszystko jest możliwe. To będzie dla nas ważna nauka… Oprócz tego, wielkie gratulacje dla drużyny! Zespół, który jeszcze niedawno plasował się na dole tabeli, teraz prezentuje serię meczów bez porażki. Zostało jeszcze pięć spotkań do końca sezonu i chcemy kontynuować naszą dobrą formę – skomentował po meczu trener Piasta Gliwice, Aleksandar Vuković.