Pierwsze posiedzenie Śląskiego Forum Ekspertów
Gremium złożone z autorytetów świata nauki, biznesu i samorządu terytorialnego powstało w kwietniu z inicjatywy marszałka Jakuba Chełstowskiego, a dziś zebrało się po raz pierwszy w Sali Sejmiku Województwa Śląskiego, by dyskutować o sposobach radzenia sobie z kryzysem gospodarczym wywołanym pandemią koronawirusa.
W panelu dyskusyjnym uczestniczyli m.in. wicemarszałek województwa Wojciech Kałuża Janusz Michałek, przewodniczący ŚFE, prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej; Witold Bańka, szef Światowej Agencji Antydopingowej WADA; wiceprzewodniczący ŚFE Tomasz Zjawiony; dr Michał Zembala reprezentujący Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu.
Jeszcze w styczniu mieliśmy do czynienia z gospodarczą koniunkturą i jednym z najniższych wskaźników bezrobocia w historii. Dziś musimy radzić sobie ze skutkami pandemii koronawirusa, która dotknęła przedsiębiorców. W kwietniu, w ramach uzupełnienia rządowej Tarczy Antykryzysowej, zarząd województwa podjął działania związane z uruchomieniem Śląskiego Pakietu dla Przedsiębiorców, skierowanego bezpośrednio do firm z regionu, głównie reprezentujących sektor Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Kolejnym krokiem było utworzenie Śląskiego Forum Ekspertów.
– Zależało nam, by Forum tworzyła grupa ludzi, którzy są ekspertami w swoich dziedzinach, posiadających doświadczenie. Spotkania tej grupy mają być miejscem wymiany myśli. Bez wątpienia to trudny czas, ale jednocześnie mobilizujący, bo możemy wspólnie znaleźć rozwiązania, które pomogą nam uniknąć ciosów zadanych przez kryzys. To jednocześnie moment dużych wyzwań i podejmowania istotnych decyzji. Mamy nową perspektywę unijną, pandemia spowodowała, że Europa szuka nowego planu Marshalla. Jako samorząd województwa, jesteśmy wręcz skazani na to, by udzielać wsparcia przedsiębiorcom, także w oparciu o środki unijne. Mamy swój pakiet dla gospodarki, z którego już skorzystało 90 tysięcy pracowników. Jesteśmy chwaleni przez UE za przekierowanie środków na walkę z COVID. Opinie są ważne, bo tak naprawdę nawet czarny scenariusz może spowodować, że możemy znaleźć sposób, jak go ominąć – akcentował marszałek województwa Jakub Chełstowski.
Pierwszy panel dyskusyjny otworzył dr hab. Robert Tomanek, prof. UE, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. Jak zaznaczył w swoim wystąpieniu, zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw rosło jeszcze w lutym i było wyższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Od marca zaczęło spadać. Saldo zatrudnienia w miesiącach od stycznia do kwietnia wyniosło -4%.
– Nie można jednak określić na ile, te tendencje miały związek z pandemią. Przedsiębiorcy próbują bowiem dostosować się do zaistniałej sytuacji. Dane są niepełne – mówił prof. Robert Tomanek akcentując, że notowane aktualnie 4% stopy bezrobocia, nie jest jeszcze wielkim powodem do obaw, ale same tendencje mogą już być niepokojące.
Tzw. produkcja sprzedana przemysłu w okresie od stycznia do marca br. była niższa o 1,88 mld (3%), choć w tym przypadku, prócz pandemii, przyczyną było spowolnienie gospodarcze w krajach, do których były eksportowane produkty z Województwa Śląskiego. Produkcja sprzedana w kwietniu 2020 stanowiła 59,77% w porównaniu do tego samego okresu w 2019 roku, co dało spadek o 8,28 mld zł. W okresie od stycznia do kwietnia stanowiła 87,36% produkcji w tym samym czasie analogicznie do 2019 roku (spadek o ponad 10 mld zł). Jak to przekładało się na popyt? Kupowaliśmy mniej odzieży, obuwia i sprzętu RTV AGD koncentrując się na produktach pierwszej potrzeby.
Wzrost bezrobocia był odnotowany w marcu w dwóch subregionach województwa. Według danych GUS liczba ofert pracy zgłoszonych w marcu była najniższa od początku 2019 roku. Była mniejsza od ilości ofert zgłoszonych w listopadzie 2019 o 1489. Według ocen, skutki kryzysu będą widoczne z 3-6 miesięcznym opóźnieniem. Największy spadek notuje budownictwo, przetwórstwo przemysłowe i turystyka. Najniższy – zakwaterowanie i gastronomia. Dobre prognostyki to wzrost mobilności i ożywienie giełdy papierów wartościowych.
– Dywersyfikujemy, szukamy pomysłów gospodarczych. Nasi inwestorzy zaczynają sobie radzić. A inwestycje po ustaniu pandemii będą kluczowe i to właśnie te, dokonywane przez sektor MŚP. Zakłócenie łańcucha dostaw powoduje, że być może odejdziemy na pewien czas od rynków azjatyckich, koncentrując się na Europie. Wracając zaś do samych inwestycji, jako region radzimy sobie dobrze. Dla przykładu, w połowie maja w zabrzańskiej strefie, inwestor nabył działkę za kwotę 27,5 mln zł. Czyli niezależnie od sytuacji związanej z koronawirusem, nadal jesteśmy atrakcyjnym partnerem do zawierania umów – mówił Janusz Michałek, prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Zgodnie podkreślono, że forum ekspertów może okazać się kluczowe w szukaniu rozwiązań w kontekście eliminowaniu gospodarczych skutków pandemii.
– Możemy mieć różne zdanie, ale mamy wspólny cel: przywrócenie normalności gospodarczej – ocenił na koniec wiceprzewodniczący ŚFE, Tomasz Zjawiony.
MARCIN KRÓL