Policyjny koń omal nie staranował mężczyzny w Katowicach. WIDEO
Policja konna patrolowała centrum. Mundurowi natknęli się na ulicy Staromiejskiej na mężczyznę, który wykrzykiwał wulgaryzmu w kierunku jednej z kobiet, która była w jego sąsiedztwie. Policjanci podjęli interwencję, która omal nie skończyła się tragicznie.
Awanturujący się mężczyzna został poproszony o to, aby podał swoje personalia. Nie zamierzał jednak wyciągać dowodu osobistego, zamiast tego zaczął ubliżać policjantom. W pewnym momencie doszło pomiędzy nim a jednym z policjantów do szarpaniny. Mężczyzna upadł na ziemię wprost pod nogi koni. Jeden z nich zaczął wierzgać, kopyta przemknęły kilka centymetrów od głowy leżącego.
Przy mężczyźnie byli jego znajomy i znajoma. Próbowali odepchnąć konie. W końcu mężczyzna o własnych siłach wstał i uciekł. Zajście zostało zarejestrowane telefonem komórkowym przez jednego ze spacerowiczów.
Policja ustala personalia mężczyzny, wobec którego podjęto interwencję.
PM
fot. screen Youtube