„Powrót Śląska do Macierzy to najlepsze, co historycznie mogło nas spotkać”
– Nie zapominamy o poświęceniu i ofierze powstańców. Dlatego jestem wdzięczny Prezydentowi RP Andrzejowi Dudzie i wszystkim parlamentarzystom, którzy przychylili się do wniosku o ustanowienie 20 czerwca Narodowym Dniem Powstań Śląskich – akcentuje marszałek województwa w rozmowie z miesięcznikiem Dwa Kwadranse.
W tym roku obchodzimy setną rocznicę powrotu Górnego Śląska do Macierzy. Pamięć o naszych zrywach narodowowyzwoleńczych i ludziach, którzy oddali życie za polski Śląsk, odzyskuje swoje ważne miejsce w historii – 20 czerwca został ustanowiony Narodowym Dniem Powstań Śląskich.
Powrót Śląska do Ojczyzny to najlepsze, co mogło się mieszkańcom tych ziem przytrafić. Dzięki temu możemy dziś stanowić własne prawa, myśleć i działać po polsku, a przede wszystkim żyć w wolnym kraju. Nie zapominamy o poświęceniu i ofierze powstańców. Dlatego jestem wdzięczny Prezydentowi RP Andrzejowi Dudzie i wszystkim parlamentarzystom, którzy przychylili się do wniosku o ustanowienie 20 czerwca Narodowym Dniem Powstań Śląskich. Mówię to nie jako marszałek, ale jako obywatel, który tutaj się urodził i jest związany z tą ziemią na zawsze – na dobre i złe. III Powstanie Śląskie, któremu w dużej mierze zawdzięczamy powrót Śląska do Polski, przez historyków jest określane ewenementem w naszej historii. Było to ogromne przedsięwzięcie – dwa miesiące walk, z konspiracyjnych oddziałów stworzono pułki, oddziały, dywizje i korpusy, rozwinięto struktury militarne, które walczyły na dużym froncie, liczącym wiele kilometrów. Ślązacy mieli wielkiego przywódcę w osobie Wojciecha Korfantego. To powstanie było jego wielkim sukcesem, ale też sukcesem Ślązaków. To ogromna wartość, którą pielęgnujemy.
Śląski poeta i zarazem powstaniec, Augustyn Świder, napisał wiersz, w którym padają słowa „Powstańcy to wiara, nadzieja i cud”. I ten cud miał tutaj miejsce. To miejsce jest wyjątkowe i na mapie Śląska i na mapie Polski. Powstańcy sto lat temu biorąc udział w trzech śląskich zrywach narodowowyzwoleńczych, ruszali na wroga, przelewając krew za Polskę. Moja mentalność jest tożsama z postawą naszych przodków walczących w powstaniach – kocham Polskę i Śląsk, bo ten jest polski. Skoro jesteśmy Polakami, to zróbmy wszystko, aby była w nas zgoda i jedność.
Historyczne znaczenie Powstań Śląskich jest coraz mocniej akcentowane. Staje się swoistym symbolem.
I za ten szacunek wobec Ślązaków tworzących historię odrodzonej Polski chcę podziękować. Czysto pozainstytucjonalnie, bo jak powiedziałem, mnie śląska ziemia wychowała. W sierpniu 2020 roku premier Mateusz Morawiecki wziął udział w odsłonięciu Skweru Stulecia Powstań Śląskich w Parku Śląskim. W swoim wystąpieniu zaakcentował, że bez Śląska nie byłoby silnej Polski, zaś ludzie, którzy historię Polski wtedy tworzyli, bohaterowie tamtych lat, byliby ze współczesnego Śląska i dzisiejszej Polski dumni.
Mateusz Morawiecki podkreślił, że obok cudu nad Wisłą, jak określamy Bitwę Warszawską 1920 roku, wydarzył się także powstańczy cud nad Rawą. Młode, nieokrzepłe ciągle polskie państwo musiało walczyć niemal na wszystkich swoich granicach o przetrwanie. Wielu wtedy wydawało się wtedy, że Polska to domek z kart, który się rozpadnie. Odwagą, bohaterstwem i hartem ducha udowodniliśmy, jak bardzo się mylili. Myślę, że te słowa premiera, swoisty hołd wobec bohaterstwa Ślązaków, mają ogromne znaczenie zarówno dla nas – spadkobierców historii, jak i potomków powstańców.
Na ogromną wagę Powstań Śląskich zwraca uwagę prezydent RP Andrzej Duda. Mówiąc o nich, podkreśla, że razem z Powstaniem Wielkopolskim wpłynęły one zasadniczo na kształt polskiej granicy zachodniej. W ocenie Prezydenta RP powstania były ważne dla morale całego narodu, co znów upodabnia powstania do wojny 1920 roku. Ślązacy dali wspaniały przykład postawy patriotycznej, ofiarności i determinacji, bo chcieli żyć w wolnej ojczyźnie. Dla przypomnienia, 2019 rok był przez Sejm ogłoszony Rokiem Powstań Śląskich i właśnie wtedy główne obchody Święta Wojska Polskiego, ze spektakularną defiladą „Wierni Polsce”, odbyły się w Katowicach. Prezydent RP wygłosił wówczas „orędzie śląskie” podczas uroczystej sesji Sejmiku Województwa Śląskiego w setną rocznicę wybuchu I Powstania. Prezydent RP Andrzej Duda zaakcentował, że w imieniu całego narodu polskiego składa hołd wszystkim bohaterskim uczestnikom Powstań Śląskich, pochylając głowę ku czci Ślązaków, którzy mimo oderwania od Macierzy oparli się naporowi germanizacji, ocalili rodzimy język i wiarę ojców. Byli zawsze wierni Polsce i polskości. To było bardzo ważne wystąpienie.
Prezydentowi ze swej strony podczas wizyty w Warszawie przekazaliśmy sztandar powstańczy z napisem „Tobie Polsko”, który jest świadectwem walki Górnego Śląska o powrót do Macierzy. Te wszystkie gesty, słowa i wydarzenia, mają ogromną wagę względem poszanowania historii Śląska i Ślązaków.