Psy ratownicze zeszły pod ziemię – wyjątkowe szkolenie GOPR w kopalni Sośnica

W mrocznych, surowych korytarzach nieczynnej kopalni węgla kamiennego Sośnica odbyło się jedno z najbardziej wymagających szkoleń psów ratowniczych w Polsce. Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (GOPR) po raz kolejny udowodniło, że profesjonalne przygotowanie do ratowania ludzkiego życia nie zna granic – nawet tych znajdujących się kilkaset metrów pod ziemią.
W szkoleniu udział wzięło 12 specjalistycznych zespołów złożonych z doświadczonych przewodników i starannie wyszkolonych psów poszukiwawczych. Celem ćwiczeń było przetestowanie i udoskonalenie umiejętności działania w skrajnie trudnych warunkach – takich, które trudno odtworzyć w klasycznych ośrodkach treningowych.
– Podziemia kopalni to środowisko ekstremalne: ciasne korytarze, pył, ciemność, echo, wilgoć i nagłe zmiany temperatury – mówi jeden z instruktorów GOPR. – To miejsce, które doskonale symuluje realne zagrożenia, z jakimi możemy się zmierzyć podczas akcji ratowniczych, zarówno w górach, jak i w przestrzeniach przemysłowych.
Realizm ponad wszystko
Trening obejmował kilkukilometrowe przemarsze podziemnymi wyrobiskami, symulowane poszukiwania osób zaginionych oraz zaawansowane ćwiczenia współpracy przewodnika z psem. Zespoły musiały reagować na nagłe zmiany sytuacji, pokonywać przeszkody terenowe i skutecznie lokalizować pozorantów – wszystko w warunkach, które bardziej przypominały sceny z filmu katastroficznego niż szkolenie.
Nie zabrakło również emocji – zarówno ludzie, jak i psy pracowali na granicy swoich możliwości. W wielu przypadkach doświadczenie zdobyte podczas wcześniejszych akcji w kopalniach Pniówek, Rydułtowy czy Staszic okazało się nieocenione.
Więź silniejsza niż liny
Choć szkolenie miało charakter techniczny, nie brakowało w nim także wymiaru emocjonalnego. Każdy przewodnik doskonale wie, że sukces akcji ratowniczej to nie tylko umiejętności, ale przede wszystkim zaufanie, jakie buduje się latami między człowiekiem a jego czworonożnym partnerem.
– To właśnie ta więź – lojalność, wzajemne zrozumienie i bezwarunkowe wsparcie – decyduje o skuteczności naszych działań w sytuacjach, gdy stawką jest ludzkie życie – podkreśla instruktor GOPR.
Gotowi na wszystko
Szkolenie w KWK Sośnica to kolejny krok w stronę doskonalenia gotowości operacyjnej zespołów ratowniczych. Regularne ćwiczenia w realistycznych warunkach to dla GOPR nie wybór, lecz konieczność.
– Nie wiemy, gdzie i kiedy przyjdzie nam działać – mówi jeden z ratowników. – Ale dzięki takim szkoleniom jesteśmy gotowi na najtrudniejsze scenariusze.
Zarówno ludzie, jak i psy udowodnili, że nie ma dla nich przeszkód nie do pokonania. A ich wspólna praca – cicha, skuteczna i pełna oddania – daje nadzieję tym, którzy w chwilach największego zagrożenia czekają na ratunek.
Fot. PGG





