Rekordowa liczba pożarów. Leśnicy i strażacy apelują o rozwagę

Od początku 2025 roku w polskich lasach doszło już do ponad 2,4 tysiąca pożarów. To alarmująca statystyka, której przyczyną są przede wszystkim niemal bezśnieżna zima oraz wyjątkowo sucha wiosna. Susza w lasach osiąga dramatyczny poziom – w niektórych rejonach wystarczy jeden nieuważny krok, by z pyłu unosiła się chmura kurzu. Sytuacja staje się krytyczna.
Zagrożenie rośnie z każdym dniem
– W lasach jest dramatycznie sucho. Przelotne opady deszczu nie poprawiają sytuacji. Zbliżający się bezdeszczowy weekend to czas szczególnego ryzyka – ostrzega Jerzy Fijas, zastępca dyrektora generalnego Lasów Państwowych ds. zrównoważonej gospodarki leśnej. – Leśnicy robią wszystko, by chronić zasoby przyrody, ale bezpieczeństwo lasu zależy od każdego z nas – podkreśla.
Od stycznia do końca maja pożary strawiły już blisko 700 hektarów terenów leśnych. W wyniku żywiołu cztery osoby zostały ranne, a jedna zginęła. Szczególnie dramatyczny okazał się pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym w kwietniu, który pokazał, jak trudna staje się walka z ogniem w warunkach zmieniającego się klimatu.
Cichy wróg: nieostrożność
Większość pożarów wywołują ludzie – przypadkowo lub z powodu lekkomyślności. Rozgrzany silnik auta zaparkowanego na suchych liściach, niedopałek rzucony w trawę czy ognisko rozpalone w niedozwolonym miejscu – to wystarczy, by las stanął w płomieniach.
Z tego powodu obowiązują konkretne zasady bezpieczeństwa:
- Nie wjeżdżaj do lasu samochodem – zostaw go na wyznaczonym parkingu.
- Nie używaj ognia w odległości mniejszej niż 100 metrów od granicy lasu, chyba że są to specjalnie do tego przeznaczone miejsca.
- Kategorycznie zakazane jest wypalanie traw i pozostałości roślinnych.
Jeśli zauważysz ogień lub dym – natychmiast dzwoń pod numer alarmowy 112 lub 998.
Kiedy las mówi „stop”
W przypadku skrajnej suszy nadleśniczowie mogą wprowadzać okresowy zakaz wstępu do lasu. Dzieje się tak, gdy przez pięć kolejnych dni wilgotność ściółki spada poniżej 10% i obowiązuje najwyższy, trzeci stopień zagrożenia pożarowego. To nie jest decyzja uznaniowa – wszystko regulują przepisy.
Takie zakazy mogą też obowiązywać w przypadku poważnych zniszczeń drzewostanów, degradacji runa leśnego lub prowadzonych intensywnych prac leśnych. Bieżące informacje można sprawdzać tutaj:
🔗 zakazywstepu.bdl.lasy.gov.pl/zakazy
🔗 bazapozarow.ibles.pl/zagrozenie
System, który chroni
Polska może poszczycić się jednym z najsprawniej działających systemów ochrony przeciwpożarowej lasów w Europie. To rozbudowana struktura obejmująca m.in. wieże obserwacyjne, systemy monitoringu, flotę samolotów patrolowych i gaśniczych, sieć dróg przeciwpożarowych oraz punkty czerpania wody.
Leśnicy nie tylko zapobiegają pożarom i gaszą je w swoich lasach, ale także aktywnie wspierają akcje ratownicze w parkach narodowych i lasach innych właścicieli.
Zagrożone życie, nie tylko drzewa
Płomienie to śmiertelne zagrożenie nie tylko dla drzew, ale też dla tysięcy zwierząt zamieszkujących lasy – zwłaszcza dla młodych ssaków, płazów, gadów i owadów, które nie mają szans na ucieczkę.
Fot. Pexels/ opracowanie na podstawie: Lasy Państwowe