Rowerowi bohaterowie pojechali dla gliwickiego Hospicjum

Uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 21 udowodnili, że niemożliwe nie istnieje, pokonując na rowerach dystans 739 km w ciągu siedmiu dni i dotarli z Gliwic do Świnoujścia. Dwóch Bartków, dwóch Filipów, Dawid, Karolina, Julia, Laura i Ala, wraz z opiekunami, podjęli to wyzwanie, a towarzysząca im zbiórka na rzecz Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Gliwicach przyniosła już ponad 16 tys. zł. Chociaż wyprawa dobiegła końca, wciąż istnieje możliwość wsparcia tej zrzutki, której celem jest zebranie 50 tys. zł. Czy pomożecie?

Piątek, 3 czerwca, przyniósł sukces kolejnej rowerowej wyprawy uczniów gliwickiej SP nr 21. Pięciu chłopców i cztery dziewczynki, wraz z nauczycielką Anną Guzek i trójką rodziców, dotarło do Świnoujścia, gdzie czekał na nich serdeczny komitet powitalny.

Przez siedem dni, od 27 maja do 3 czerwca, uczestnicy eskapady spędzili na rowerach dokładnie 41 godzin i 36 minut. Każdego dnia zatrzymywali się na kolejnych przystankach na trasie, odwiedzając Opole, Wrocław, Głogów, Krosno Odrzańskie, Gorzów Wielkopolski i Szczecin. W każdym miejscu zostali serdecznie witani, otrzymując nie tylko gorący doping, lecz także noclegi i posiłki.

Powrót do Gliwic odbył się pociągiem, z kolei ich rowery zostały wcześniej przewiezione busem. Przed dworcem PKP czekał na młodych bohaterów kolejny komitet powitalny. Oprócz radosnych okrzyków i kolorowych balonów nie zabrakło również szampana. Relacje z każdego dnia wyprawy można obejrzeć na stronie wydarzenia na Facebooku.

Dzięki poświęceniu i determinacji gliwickich wolontariuszy udało się nie tylko dotrzeć do Świnoujścia, ale także zebrać ponad 16 tys. zł na rzecz gliwickiego Hospicjum. Nie kończy się na tym, ponieważ zbiórkę można nadal wspierać przez kolejne 30 dni, a celem jest zebranie 50 tys. zł. Podczas ubiegłorocznej wyprawy na Hel udało się zebrać ponad 58 tys. zł, więc pozostaje do pokonania ponad 40 tys. zł. Można wesprzeć ten cel, wpłacając dowolną kwotę na zbiórkę dostępną na stronie zrzutka.pl.

Serdecznie gratulujemy naszym bohaterom! Niezależnie od wyniku zbiórki, już teraz jesteście zwycięzcami!

TB

Fot. Archiwum prywatne