Rozpoczął się proces dotyczący wybuchu gazu na plebanii w Szopienicach

Przed katowickim sądem toczy się sprawa 75-letniego Edwarda D., który jest oskarżony o umyślne uszkodzenie instalacji gazowej, co doprowadziło do eksplozji gazu w budynku plebanii parafii ewangelicko-augsburskiej w Katowicach-Szopienicach. Tragedia miała miejsce 27 stycznia 2023 roku o godzinie 8:30. W wyniku wybuchu życie straciły żona i córka oskarżonego, a trzy osoby zostały ranne.
W trakcie śledztwa oraz po konsultacjach z ekspertami stwierdzono, że przyczyną eksplozji był wyciek gazu w mieszkania rodziny oskarżonego. Edward D. twierdził, że razem z żoną i córką planowali wspólne samobójstwo, co miało być potwierdzone znalezionymi ciałami, w których stwierdzono śmiertelne dawki leków. Obecnie sąd musi zdecydować, czy wybuch był wynikiem celowego działania czy też był przypadkiem.
Prokuratura oszacowała straty parafii na ponad 6 milionów złotych, a inne budynki w okolicy także ucierpiały. Status pokrzywdzonych otrzymało 19 osób i inne podmioty. Rodzina ofiar domaga się odszkodowań i zadośćuczynienia, a także pragnie uczestniczyć w procesie jako oskarżyciele posiłkowi.
Warto podkreślić, że kilka dni przed tragedią media otrzymały list od ofiar, w którym zapowiadały rozszerzone samobójstwo i wyrażały pretensje wobec księdza, dla którego pracowali. Konflikt między rodziną a parafią trwał latami, głównie z powodu kwestii finansowych.
TB/ Fot. Pexels