Śląsk skrywa perły dawnego kolejnictwa
Planując wycieczki szlakiem industrialnym nie możecie przegapić obiektów, których obecność w przestrzeni publicznej traktowana jest beznamiętnie, a jednak stanowią o historii śląskiego kolejnictwa. Mowa o parowozach eksponowanych przed budynkami dworców kolejowych lub w ich pobliżu. Był to zwyczaj rozpoczęty jeszcze w okresie przedwojennym, którego apogeum nastąpiło wraz z wycofywaniem ostatnim lokomotyw z węglarkami.
Jednym ze sztandarowych przykładów ekspozycji dawnego taboru jest Tp1-18 wyprodukowany w 1893 roku w Niemczech, eksponowany przy ul. Pokoju w Tarnowskich Górach. Jest jedynym takim egzemplarzem w naszym kraju. Wielu przechodniów nie zdaje sobie sprawy z wartości historycznej tego taboru. Drugi z eksponatów to wyprodukowany w Polsce w 1965 roku spalinowóz manewrowy SM 15-25 – prawdopodobnie jedyny taki zachowany egzemplarz z tej serii. Ustawiono je przy skrzyżowaniu ulic Styczyńskiego i Pokoju w latach 70. XX wieku, gdzie eksponowane są po dzień dzisiejszy.
Kolejny przykład to znajdujący się na samym końcu linii S8 Kluczbork, gdzie tuż obok dworca kolejowego znajdziecie pomnik techniki – parowóz towarowy Ty45-149 wyprodukowany przez zakłady HCP Poznań w 1947 roku. Skreślony z ilostanu wraz z ostatnią jazdą 10 grudnia 1986 roku. W 1992 roku poddany renowacji, uczestniczył w wystawie taboru na stacji Wrocław Świebodzki z okazji 150-lecia kolei na Dolnym Śląsku. Od 1995 roku ustawiony jest jako pomnik w sąsiedztwie dworca kolejowego w Kluczborku.
Do dziś zbiór parowozów znajduje się pod opieką Towarzystwa Ochrony Zabytków Kolejnictwa i Organizacji Skansenów w Pyskowicach. Wśród kilkudziesięciu parowozów znajdują się perełki, które mogliśmy widzieć na trasach naszego województwa, również na wspomnianej już linii S8.
Dbając o industrialną przeszłość regionu, warto spojrzeć na jej kolejowe dziedzictwo i jego bezcenne symbole jakie do dziś znajdują się w przestrzeni górnośląskich miast.
Źródło: Koleje Śląskie