20 czerwca cały świat pochyla się nad losem milionów ludzi, którzy z powodu wojen, prześladowań czy katastrof klimatycznych zostali zmuszeni do ucieczki z własnych domów. Obchodzony od 2000 roku z inicjatywy Zgromadzenia Ogólnego ONZ Światowy Dzień Uchodźcy to nie tylko symboliczna data, ale apel o empatię, solidarność i działanie.
Tegoroczne hasło – „Każde działanie ma znaczenie” – przypomina, że zmiana zaczyna się od nas samych. Nie potrzeba wielkich gestów – czasem wystarczy drobna życzliwość, otwartość czy gotowość do zrozumienia drugiego człowieka. To wezwanie, które szczególnie wybrzmiewa po doświadczeniach pandemii COVID-19 oraz globalnych protestów przeciwko rasizmowi. Świat staje dziś przed wyzwaniem stworzenia społeczeństw, w których każdy – niezależnie od pochodzenia – ma równe prawa i szansę na godne życie.
Uchodźca to nie tylko statystyka – to człowiek. Ktoś, kto mógł być naszym sąsiadem, koleżanką z pracy, dzieckiem w szkolnej ławce. To osoba, która często w dramatycznych okolicznościach musiała zostawić wszystko – dom, bliskich, przeszłość – i ruszyć w nieznane w poszukiwaniu bezpieczeństwa.
Światowy Dzień Uchodźcy przypomina, że uchodźcy to nie tylko odbiorcy pomocy, ale również potencjalni twórcy – innowatorzy, przedsiębiorcy, artyści, nauczyciele. Ich doświadczenie i odwaga wzbogacają społeczności, do których trafiają. Warunkiem jest jednak otwartość i gotowość do współistnienia po obu stronach.
Właśnie dlatego kampania prowadzona przez Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) podkreśla rolę każdego z nas. To, jak przyjmiemy uchodźcę w urzędzie, sklepie, na ulicy czy w szkole, tworzy klimat społeczeństwa włączającego – albo wykluczającego. Mamy wybór: budować mosty, czy stawiać mury.
Więcej informacji o uchodźcach, różnicy między statusem uchodźcy a migrantem oraz rezolucji ONZ można znaleźć tutaj:
- Rezolucja ONZ z 4 grudnia 2000 r. o ustanowieniu Światowego Dnia Uchodźcy
- UNHCR: Uchodźca czy migrant – wyjaśniamy różnicę
Fot. Pexels
