Święty Mikołaj – czy dzisiaj Was odwiedził?
Święty Mikołaj, biskup Miry, znany z wielu legendarnych uczynków, takich jak rozdawanie całego majątku biednym, stał się inspiracją dla postaci obdarowującej dzieci prezentami. Jest często ukazywany jako starszy mężczyzna z imponującą brodą, noszący infułę, z pastorałem w ręku, workiem prezentów i pęczkiem rózg. Co roku, 6 grudnia, w rocznicę śmierci świętego Mikołaja, przynosi prezenty grzecznym dzieciom, zazwyczaj w postaci słodyczy, a niegrzecznym ostrzegawczą rózgę.
Jedna z poruszających legend opowiada o człowieku popadającym w nędzę, który zdecydował się sprzedać swoje trzy córki do domu publicznego. Gdy biskup dowiedział się o tym dramacie, w nocy wrzucił przez komin trzy sakiewki z pieniędzmi. Zaskakująco, trafiły one do pończoch i trzewiczków, które dziewczęta umieściły przy kominku do wysuszenia. To wydarzenie stało się początkiem tradycji wystawiania bucików lub skarpet przy kominku, zwłaszcza w krajach, gdzie kominki były powszechnym elementem domowego wyposażenia. W miejscach, gdzie kominki nie były popularne, Święty Mikołaj pod poduszką śpiącego dziecka cicho umieszczał upominki.
Na początku Święty Mikołaj przybywał z południa. W średniowiecznym Amsterdamie Sinterklaas przybywał żaglowcem z odległych, ciepłych mórz, a wór z prezentami niósł ciemnoskóry sługa znany jako Zwarte Piet. Jednak postać człowieka z ciepłych rejonów niekoniecznie harmonizowała z zimowym krajobrazem, co skłoniło Clementa Clarke’a Moore’a do napisania wiersza „Noc wigilijna” w 1823 roku, gdzie Święty Mikołaj przemieszczał się saniami zaprzężonymi w renifery z bieguna północnego. Ta wizja szybko stała się tradycją.
Amerykański karykaturzysta, Thomas Nast, również odegrał istotną rolę w popularyzacji postaci Świętego Mikołaja. 1 stycznia 1881 roku w Harper’s Weekly opublikował ilustrację, na której Mikołaj rozdaje prezenty żołnierzom uczestniczącym w wojnie secesyjnej. To prawdopodobnie pierwsze przedstawienie świętego z charakterystyczną elfią czapką zamiast mitry.
Niezgodności pomiędzy kalendarzem gregoriańskim a juliańskim sprawiły, że dzień św. Mikołaja według starego stylu zbliżył się do Bożego Narodzenia w nowym stylu. Ten fakt zainspirował pomysł, aby Dzieciątko Jezus, a nie święty, przynosiło prezenty. Jednakże, ten zwyczaj nie utrzymał się, a postać mężczyzny ponownie przyjęła rolę Świętego Mikołaja, zaś dziecko stało się jego pomocniczką – Śnieżynką. W różnych krajach Święty Mikołaj przybrał różne postaci, takie jak Père Noël we Francji, Julemand w Norwegii czy Babbo Natale we Włoszech.
W kontekście polskim, Aleksander Brückner w Encyklopedii Staropolskiej określił to jako późny, miejski i niemiecki zwyczaj. Niemniej jednak tradycja obdarowywania się prezentami ma o wiele głębsze korzenie, sięgające czasów archaicznych. Choć rzymskie Saturnalia są często uważane za źródło zwyczaju obdarowywania się prezentami, to dla Słowian postać Świętego Mikołaja wywodzi się z kultu Welesa, bóstwa związanego z ziemią, zaświatami i magią, podobnie jak w przypadku niemieckiego Odyna.
TB/Fot. Freepik