Wyjątkowa wystawa w Muzeum Śląskim
W Muzeum Śląskim czynna jest niezwykła wystawa pt. „100/100. Przywróćmy pamięć o powstańcach!”. Prezentuje ona sylwetki bohaterów okresu powstań śląskich i plebiscytu na Górnym Śląsku. To efekt projektu badawczo-popularyzatorskiego, w którym potomkowie powstańców opowiadali o swoich przodkach.
Wystawa składa się z trzydziestu plansz, na których zaprezentowano biogramy opracowane na podstawie relacji rodzinnych i dokumentów zgromadzonych m.in. w Centralnym Archiwum Wojskowym, Archiwum Państwowym w Katowicach oraz innych placówkach archiwalnych i muzealnych. Jest ona zwieńczeniem projektu badawczo-popularyzatorskiego „100/100 – przywróćmy pamięć o powstańcach” zainicjowanego przez Stowarzyszenie Pokolenie, we współpracy z Muzeum Śląskim, Fundacją Ślązacy.pl i Towarzystwem Poszukiwań Historycznych.
Celem projektu jest przede wszystkim popularyzacja sylwetek bohaterów okresu Powstań Śląskich i plebiscytu na Górnym Śląsku, pogłębienie wiedzy o tamtych wydarzeniach i zebranie materiałów dotyczących uczestników powstań i akcji plebiscytowej, a w szczególności zachęcenie potomków powstańców do zainteresowania się losami swoich przodków i podzielenia pamięcią o bohaterach. Wystawa nie kończy jednak projektu „100/100. Przywróćmy pamięć o powstańcach!”. Każdy może podzielić się jeszcze historią swoich przodków, wchodząc na stronę internetową www.100bohaterow.pl.
Wśród prezentowanych na wystawie sylwetek są znani działacze plebiscytowi m.in. bliscy współpracownicy Wojciecha Korfantego w Polskim Komisariacie Plebiscytowym – dr Maksymilian Hanke, Leonard Kuntze czy dr Maksymilian Wilimowski. Wśród innych postaci warto wspomnieć Wilhelma Chroboka – jednego z nielicznych szeregowców odznaczonych Krzyżem Srebrnym V klasy Orderu Wojennego Virtuti Militari czy też Stefanię Knapikównę – działaczkę Polskiej Organizacji Wojskowej Górnego Śląska, później sekretarkę Wojciecha Korfantego.
Wystawie towarzyszy bogato ilustrowany katalog, w którym zostały opisane niezwykłe, a często tragiczne losy powstańców. Jednym z nich był Jan Powała urodzony 7 lutego 1896 r. w Pszowie, o którym czytamy m.in.: „…Podczas III powstania śląskiego objął w stopniu starszego sierżanta dowództwo 4. kompanii 14 Pułku (wodzisławskiego) Wojsk Powstańczych. Służbę pełnił do 2 lipca 1922 r.,
następnie został dowódcą straży gminnej w Rydułtowach. Za swoje zasługi Jan Powała został odznaczony Krzyżem Walecznych, Odznaką „Miecze Hallerowskie”, Medalem „Polska Swemu Obrońcy”, Medalem Niepodległości oraz Brązowym Medalem za Długoletnią Służbę. W październiku 1923 r. ożenił się z Ludwiną z domu Opolony, z którą miał trójkę potomstwa. 18 stycznia 1922 r. wstąpił do Służby Celnej, a od 15 kwietnia 1924 r. służył w Policji Województwa Śląskiego. Od 1927 r do 1930 r. pełnił służbę na posterunku w Jastrzębiu–Zdroju. W 1928 r.,
po ukończeniu kursu na komendanta, został mianowany przodownikiem. Pracował na posterunkach w Lyskach, Suminie, a od 19 maja 1937 r. pełnił funkcję komendanta w Wilczej Dolnej. Po wybuchu II wojny światowej i po ewakuacji na wschód we wrześniu 1939 r. dostał się do niewoli sowieckiej. Był przetrzymywany w obozie w Ostaszkowie. W kwietniu 1940 r. został przewieziony do siedziby NKWD w Kalininie i tam zamordowany strzałem w tył głowy. Jego szczątki odnaleziono podczas ekshumacji w dole śmierci w Miednoje i pochowano na Polskim Cmentarzu Wojennym w Miednoje. W 1991 r. został pośmiertnie odznaczony Medalem „Za udział w wojnie obronnej 1939”, a w roku 1993 Krzyżem Kampanii Wrześniowej 1939”.
Patronat honorowy nad projektem objęli Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki i Marszałek Województwa Śląskiego Jakub Chełstowski.Partnerami projektu są: Fundacja PKO BP, Fundacja KGHM Polska Miedź, Totalizator Sportowy, Węglokoks i Jastrzębska Spółka Węglowa SA. Patronat medialny nad projektem: Gość Niedzielny, Radio eM, TVP Katowice i Dziennik Zachodni.
/MP/
Fot. Wystawa składa się z trzydziestu plansz, na których zaprezentowano biogramy opracowane na podstawie relacji rodzinnych i dokumentów zgromadzonych m.in. w Centralnym Archiwum Wojskowym, Archiwum Państwowym w Katowicach oraz innych placówkach archiwalnych i muzealnych. | Fot. R. Wyrwich