Zespół Pieśni i Tańca Śląsk z dwoma nagrodami
Aż dwie najważniejsze statuetki przyznawane przez rodzimą branżę muzyczną powędrowały do Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”. Artyści otrzymali Fryderyka za wspólny projekt zrealizowany z Miuoshem, doceniono także dorobek zespołu za 70 lat jego działalności. Gospodarzem tegorocznej gali była gliwicka Arena.
„Pieśni współczesne”, wspólny album „Śląska” i Miuosha, to wyjątkowe wydawnictwo na rynku płytowym. Mariaż potencjału jednego z najstarszych i najbardziej docenianych zespołów folklorystycznych w Polsce i Europie z twórczością znanego rapera spotkał się z ogromnym zainteresowaniem odbiorców.
Album zawiera historie o ponadczasowej tematyce, w aktualnej interpretacji muzyków, wykorzystujących tradycyjne pieśni, wierzenia, wartości i historie ludowe z Ziemi Śląskiej i Beskidu Śląskiego. Miuosh z kolei jest autorem całości muzyki i wszystkich tekstów, które odważnie sięgają do tych tradycji.
Projekt angażuje łącznie ponad 140 muzyków i wykonawców. Pieśni wykonywane są przez topowych wokalistów zaproszonych przez Miuosha, m.in. Błażeja Króla, Belę Komoszyńską, Ralpha Kamińskiego, Igora Herbuta, Natalię Grosiak, Julię Pietruchę, Jakuba Józefa Orlińskiego czy duet Kwiat Jabłoni, z towarzyszeniem chóru i orkiestry Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”.
Dla zespołu „Śląsk”, który miał okazję koncertować w 44. krajach na pięciu kontynentach, to pierwszy taki projekt. Dla Miuosha, który swoimi symfonicznymi koncertami z Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia potrafił zapełnić największy stadion w Polsce, to również było nowe doświadczenie – jego teksty wykonywali znakomici polscy wokaliści, reprezentanci różnych gatunków muzycznych. Album pokrył się platyną, więc można mówić o ogromnym sukcesie komercyjnym.
Najczęściej po statuetkę Fryderyka podczas imprezy w gliwickiej Arenie wychodził Mrozu, który został wybrany najlepszym artystą. Został także uhonorowany w gronie najlepszego autorskiego teamu razem z Arkiem Sitarzem i Rasmentalism. Wydarzeniem koncertowym roku wybrano „Leśną muzykę” Dawida Podsiadły. Niespodzianki nie było w kategorii Artystka Roku, gdzie bezkonkurencyjna była sanah. Wśród „ciężkich brzmień” statuetkę zgarnął Behemoth za album „Opvs contra Natvram”. W kategorii muzyki alternatywnej triumfował Dezerter. Legenda post-punka odebrała Fryderyka za płytę „1986. Co będzie jutro”.
PM