W czwartek, 1 października wystartuje nowy rok akademicki. Studenci będą kształcić się na uczelniach i stacjonarnie. Związek Banków Polskich i Warszawski Instytut Bankowości przygotował ciekawy raport „Portfel Studenta” dotyczący kosztów studiowania i tego na jakie zarobki, na stracie mogą liczyć absolwenci szkół wyższych.
Ten rok jest rekordowy jeżeli chodzi o koszty, jakie co miesiąc ponosi przeciętny żak. Średni rachunek spinający całe wydatki to aż 2600 zł. Dla przykładu w 2016 roku było to 1574 zł. Pocieszający (dla rodziców) jest fakt, że ponad 60 proc. studentów pracuje i z własnych pieniędzy pokrywa część wydatków.
Co czwarty pracujący student zarabia „na rękę” powyżej 2000 zł. Jak wynika z raportu żacy starają się oszczędzać. 47 proc. z nich, co miesiąc jest w stanie odłożyć powyżej 250 zł, 15 proc. powyżej 500 zł.
Studenci pytani, ile chcieliby zarabiać za 10 lat, w aż 93 proc. oczekują zarobków na poziomie 4 tys. zł netto. 25 proc. z nich sięga znacznie wyżej – liczy na pensję na poziomie 10 tys. zł.
Największe szanse zaspokoić takie oczekiwania mają absolwenci kierunków technicznych i ścisłych. Jak wynika z danych Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, średnie zarobki w rok po uzyskaniu dyplomu w tym przypadku wynoszą 3781 zł brutto (w przypadku nauk technicznych) i 3429 zł brutto (w przypadku nauk ścisłych).
/ŁP/
Foto: pixabay.com
Opracowane na podstawie: Raportu „Portfel Studenta” opublikowanego przez Związek Banków Polskich i Warszawski Instytut Bankowośc
